poniedziałek, 27 grudnia 2010
środa, 22 grudnia 2010
sobota, 18 grudnia 2010
piątek, 17 grudnia 2010
niedziela, 12 grudnia 2010
Daniel Saulski (Rogaty) | blog on Myspace
Daniel Saulski (Rogaty) | blog on Myspace: "UWAGA!!! Naciągacze!!!
Chodzi o usługę 'Pobieraczek' !!! Uważajcie jak cholera!!! Mamią Was 10 dniowym okresem próbnym... Niby fajnie... Zalogujesz się, pobędziesz... Któregoś dnia chcesz rezygnować i zaczynasz błądzić jak to zrobić... Nie jesteś informatykiem to masz przerąbane... Po jakichś 2 tygodniach wezwanie do zapłaty - za cały rok i uprzejma informacja, że przeczytałeś przecież umowę i... płacić (!!!) bo grożą sądem... Nie ma znaczenia, że nic nie ściągnąłem i nie będę ściągał !!!
Uważajcie - od POBIERACZKA nie ściągajcie !!!
[Beee...]
Strona — wysłana za pomocą Google Toolbar"
Chodzi o usługę 'Pobieraczek' !!! Uważajcie jak cholera!!! Mamią Was 10 dniowym okresem próbnym... Niby fajnie... Zalogujesz się, pobędziesz... Któregoś dnia chcesz rezygnować i zaczynasz błądzić jak to zrobić... Nie jesteś informatykiem to masz przerąbane... Po jakichś 2 tygodniach wezwanie do zapłaty - za cały rok i uprzejma informacja, że przeczytałeś przecież umowę i... płacić (!!!) bo grożą sądem... Nie ma znaczenia, że nic nie ściągnąłem i nie będę ściągał !!!
Uważajcie - od POBIERACZKA nie ściągajcie !!!
[Beee...]
Strona — wysłana za pomocą Google Toolbar"
Nakarm psa z Szerlokiem - psy ze schroniska czekają na Twoją pomoc
Nakarm psa z Szerlokiem - psy ze schroniska czekają na Twoją pomoc: "Strona — wysłana za pomocą Google Toolbar"
Klikajcie!!! Niech mają trochę RADOŚCI!!!
Klikajcie!!! Niech mają trochę RADOŚCI!!!
sobota, 11 grudnia 2010
środa, 8 grudnia 2010
Konkurs Piosenki - po angielsku... by Daniel Saulski (Rogaty) on Myspace
Konkurs Piosenki - po angielsku... by Daniel Saulski (Rogaty) on Myspace: "Strona — wysłana za pomocą Google Toolbar"
Podobało mi się i już... Młodzi, fajni...
Podobało mi się i już... Młodzi, fajni...
wtorek, 23 listopada 2010
poniedziałek, 8 listopada 2010
Artystka i jej "Halka"
Kategorie
HALKA na bis... (edytuj)
poniedziałek, 08 listopada 2010 13:05 Jak zwykle Uwertura... Dziwne, nie było oklasków witających zazwyczaj Dyrygenta. Podest za niski, płotek orkiestronu za wysoki, wzrost Maestra za... Ktoś nie zadbał (?!) Gdyby coś takiego "trafiło" na Dyrektora Artystycznego Opery, który przybył do Polski 25 lat temu i ostatnio fetował z tego właśnie powodu (?), tooo...!!! No, nie wiem... "Pióra by leciały" najprawdziwsze, nie inscenizowane. Wiadomo - brazylijski temperament!!!
Polski Maestro Mieczysław Nowakowski zachował stoicki spokój i opanowanie, które udzieliło się także Orkiestrze grającej "pod rękę". Trzeba forte? Jest forte! Trzeba piano, nawet pianissimo? Proszę bardzo! Jest!!! Wielkie za to dzięki - Mistrzu!
Nie chciałem pisać o balecie ale sam się "pcha", co jest także przewiną reżyserki. Pierwszy akt, taniec w lokalu... jakby przypomnienie maratonu tańca z filmu "Czyż nie dobija się koni?". Jeżeli tak miało być to ponumerowani tancerze z tancerkami powinni się chociaż parę razy przewrócić, przeczołgać... A, tu co...? Było nierówno, bez sensu, bez ładu i składu!!! Z rozpędu chciałem napisać... i do... Albo scenka rodzajowa przed nocnym lokalem. Ławeczka, całująca się para, mgła... Nadchodzi Halka... Dziewczyna w panice ucieka, mężczyzna patrzy i... też ucieka. No, pani reżyser... Nie zna pani realiów ani scen odbywających się przed lub za lokalami? Bez sensu! Jak i cała inscenizacja! Totalna reżyserska tandeta!!!
W przedstawieniu "Halki", o którym pisałem wcześniej, "Janusza" nie śpiewał Grzegorz Pazik . Przeto parę słów... Jeżeli napiszę, że poprawnie, to będzie za mało. Jeżeli skrobnę znakomicie, to za dużo... Więc jak? Postaciowo i głosowo naturalny, swobodny, nonszelancki i na pewno w temacie. Czy potrzeba czegoś więcej?
Na początku napisałem o spokoju? Tak! Po spektaklu "Makbet" czułem podświadomie, że Katarzyna Hołysz potrafi z Lady przeistoczyć się w prostą dziewczynę, góralkę, którą jest Halka. Świadomie i bardzo precyzyjnie buduje napięcie zachowując równowagę aktorstwa i wokalu w czym pomagał, a nie "wybijał" siebie Maestro Mieczysław Nowakowski. Artystka zachwyca dbałością o szczegóły, które przenoszą się na całość kreowanej postaci. W spotkaniu z Januszem lekka, zwiewna, naiwnie radosna, przebierająca nóżkami z radości, wtulająca... By w finale stać się prawdziwie szalejącą z rozpaczy, pogardzoną kobietą, która rezygnując z podpalenia kościoła świadomie rzuca się w przepaść...
Zdaję sobie doskonale sprawę z ilości aktorskich przeszkód, działań scenicznych utrudniających "bel canto". Wielkość Katarzyny Hołysz polega na tym, że sytuacje sceniczne (nawet bzdurne) zaproponowane przez reżysera, absolutnie Artystce nie przeszkadzają!!! Śpiewa po mistrzowsku, "barwiąc" każdą frazę towarzyszącym danej chwili uczuciem... A, o tym , że tak trzeba wiedzą tylko wybitni śpiewacy!!! Jeżeli stąpając boso po scenie, robi wrażenie to co dopiero w szpilkach... Boję się wspomnieć o ostrogach! Spokojnie zmierza do celu, który jest ukryty w podświadomości każdego Artysty. Jest nim Uznanie Publiczności! Moje już ma !!!
niedziela, 7 listopada 2010
sobota, 6 listopada 2010
Zdjęcia użytkownika Anna Osior — Windows Live
Zdjęcia użytkownika Anna Osior — Windows Live: "Strona — wysłana za pomocą Google Toolbar"
Wydaje się, że Albumy w stylu retro są bardziej "rodzinne"
Wydaje się, że Albumy w stylu retro są bardziej "rodzinne"
niedziela, 24 października 2010
Czas...
Już tuż, tuż... coraz bardziej, mocniej i częściej myślimy o wszystkich, których nie ma wśród nas...
sobota, 16 października 2010
FAKE - FALSO Maria Callas REGINA DELLA NOTTE Mozart
Wykonanie ponadczasowe!!! Jest nie do przejścia!!! Belissima!!!
Jaskółka...
Przyleciała i... odleciała! Będzie nam brakowało szczerego, spontanicznego śmiechu i uśmiechu... Niech lata wysoko w przestrzeni Sztuki Wokalnej! No, to - Do ro...do ro...! http://www.youtube.com/watch?v=XzruJkrcUTI
środa, 13 października 2010
wtorek, 12 października 2010
czwartek, 7 października 2010
wtorek, 5 października 2010
Facebook | Król Julian
Facebook | Król Julian: "Strona — wysłana za pomocą Google Toolbar"
dla "oddechu" - polecam...!
dla "oddechu" - polecam...!
poniedziałek, 4 października 2010
niedziela, 3 października 2010
piątek, 1 października 2010
Rogate myśli - bloog.pl
Rogate myśli - bloog.pl: "Strona — wysłana za pomocą Google Toolbar"
Parę "przemyśleń" o ostatniej premierze Opery Bałtyckiej - "Makbet" !
Zapraszam do lektury!
Parę "przemyśleń" o ostatniej premierze Opery Bałtyckiej - "Makbet" !
Zapraszam do lektury!
czwartek, 30 września 2010
środa, 29 września 2010
NETHERLANDS DANCE THEATRE: Jiri Kylian's Stamping Ground
Można bez komentarza? Wystarczy widzieć... SUPER!!!
poniedziałek, 27 września 2010
Ale technika...
Ostatnia walka "Pudziana", zachwyt sprawozdawcy nad techniką zaprezentowaną przez naszego herosa... Litości i umiarkowania. Patrząc na przeciwnika pomyślałem: jak się potknie to trzeba będzie dźwigiem podnosić... No, i stało się... przewrócony machał bezradnie łapkami, a "Pudzian" okładał pięściami, że aż litość brała... Też mi przeciwnik!!! Na miejscu "Pudziana" bym się obraził ale cóż... widowisko i wciskanie ludziom kitu nadal musi się toczyć! Gra (czytaj walka) toczy się o duże pieniądze!!!
sobota, 25 września 2010
Uzurpator...
Jak nazwać człowieka, który mówi: ten musi odejść, tamten musi odejść, ja mam jedynie słuszną rację...?
piątek, 24 września 2010
Nie mogę...
Zrozumieć dlaczego "piewcy" zasług byłego, tragicznie zmarłego Prezydenta nie modlą się pod Wawelem. Przecież tam spoczywa !!! Pałac Prezydencki to nie Mauzoleum !!! A, chyba wiem - niech spoczywa w spokoju! Czyli - ciszej nad tą trumną...
poniedziałek, 13 września 2010
Twój Anioł - Wolność ma na imię.
Szmira (koszmarna!!!) za 9 milionów!!! Jesteśm cholernie bogaci - forsa wywalona w klepowisko - podobno multimedialne! Zwracać się chce!!!
niedziela, 12 września 2010
piątek, 27 sierpnia 2010
Guitares - Sharon Isbin & Berta Rojas - Porro - Gentil Monta...
Jaka sympatyczna wymiana poglądów...
Prawda ?
piątek, 20 sierpnia 2010
niedziela, 8 sierpnia 2010
Wyrazy WDZIĘCZNOŚCI !!!
Nasze SERCA składamy w ukłonie wszystkim
spntanicznie zaangażowanym w poszukiwanie
(w wodzie i na plaży) zaginionego 10 - latka !!!
Dnia 5 sierpnia (czwartek) około g. 15.oo Plaża Gdańsk Przymorze (tuż obok rzeżb z piasku).
Wdzięczni bez granic !!! Rodzice.
spntanicznie zaangażowanym w poszukiwanie
(w wodzie i na plaży) zaginionego 10 - latka !!!
Dnia 5 sierpnia (czwartek) około g. 15.oo Plaża Gdańsk Przymorze (tuż obok rzeżb z piasku).
Wdzięczni bez granic !!! Rodzice.
Etykiety:
plaża,
podziękowanie,
pogotowie,
ratownicy,
ratunek,
służby,
wdzięczność,
woda
wtorek, 3 sierpnia 2010
Krzyż symbolem...
pojednania i jedności...? Śmiechu warte!!! Mniejszy brat, Większego brata zaciera ręce z uciechy... Ma swój elektorat...
środa, 23 czerwca 2010
Sukces !!!
Po ośmiu miesiącach "tuptania" po urzędach, załatwiliśmy drobną sprawę!!! Wszystko w papierach było O.K. Potrzebny był tylko podpis "góry". Kosmos!!!
niedziela, 20 czerwca 2010
Ale numer !!!
Coś się pomieszało Polakom ! Idą do urn wyborczych składać kondolencje i jednoczyć się w bólu po stracie... Ludzie!!! W jakim ja kraju żyję!?! Trzeba przyznać, że chwyt socjotechniczny pierwsza klasa...
czwartek, 10 czerwca 2010
Weterani...
Fantastyczne są zaskakujące spotkania po latach!!! "Detko-Band" nadal w formie!!! SOPOT CKU Festyn X 10.06.2010!
niedziela, 30 maja 2010
piątek, 28 maja 2010
O! Magdalena...
Można spiewać tekst Jacka Kaczmarskiego nawet obierając kartofle... ziemniaki jak kto woli. Był sobie konkurs poświęcony Bardowi. Szanowne Jury preferowało jedynie słuszne wykonania! Dyg! Nazywam się... Zaśpiewam to i to... Po wykonaniu znowu - dyg!!! O! Magdalena wyszła, usiadła na schodkach i zaśpiewała... Chyba się nie spodobała. Ale niemiłosiernie "szepleniący" szkolny idol - tak, nad wyraz... Kłaniał się i przedstawiał mimo, że go wszyscy znali...
środa, 19 maja 2010
Eureka...
Okazuje się, że poranki są bardzo miłe i uspakajające! Pod jednym warunkiem! Nie "walisz" do pracy z wywieszonym ozorem ale tuptasz na spacerze z "Biegunem"(husky).
wtorek, 11 maja 2010
Oto prawda...(!)
W przemowie do "Braci Moskali" Jarosław K. widzi swojego Brata na Placu Czerwonym oglądającego defiladę żołnierzy Polskich i myślącego o milionach poległych żołnierzy rosyjskich! Coś z Napoleonem się pomyliło... Bo mi na pewno nie! Proszę uważnie posłuchać początku wypowiedzi!!! Jeszcze brakuje by mówić, że poległ był walcząc o Słuszną Sprawę, a nie zginął w katastrofie!!! Na marginesie! Jakie prawo lotnicze pozwala postronnej osobie przebywać w kabinie pilotów podczas manewru lądowania??? No, chyba, że był to osobisty sekretarz Prezydenta lub jakiś generał sił zbrojnych... Na czyje polecenie i z jakim rozkazem!? Że ktoś był jest faktem udowodnionym i nie podlega dyskusji!!!
Etykiety:
katastrofa,
lot,
obłuda,
prezydent,
pytania
czwartek, 6 maja 2010
Jacques Brel - La Quete
Nie potrzeba walić "operowym" zadęciem, by oddać, przekazać wszystko, do ostatniego tchnienia!!!
środa, 5 maja 2010
Budka Suflera Bal wszystkich świętych
W sam raz na dzień dzisiejszy! Już po żałobie, czas na "chocholi taniec".
Chocholi taniec nad...
Wsparcie emocjonalne czy polityczne? Kurczę, wsparcie to wsparcie i już!!! Teraz mamy parę: "Marta i jej stryj" - familijnie, rodzinnie, świetlanie... Aż mi się... przesłodko się robi!
sobota, 1 maja 2010
czwartek, 29 kwietnia 2010
No, i...(?)
Jak przewidywałem - Brat nieżyjącego Brata będzie nadal dzielił Polaków grając tym razem żałobno-ojczyznianą nutą!!! Nie ma nikogo, kto przyznałby się do zadecydowania o miejscu spoczynku, jakoś nie widzę, nie słyszę... Niedługo będzie mi się wciskać, że była to wola Narodu, a kto ma odmienne zdanie(?!) nie jest Polakiem!!!
Już nie pamiętamy, kto wykazał się osobistą kulturą przekazując obywatelowi wiadomość - informację: "spieprzaj dziadu". Ten "drobiazg" dobitnie określa stosunek obywatela do obywatela, określa jednoznacznie!!! I proszę nie przekonywać mnie o chwilowym napięciu, pośpiechu, stresie spowodowanym... itd. Nie piszę negatywnie o zmarłym tragicznie ojcu, sąsiedzie, mężu (także tragicznie zmarłej żony)- lecz o POLITYKU! I proszę się mnie w tym momencie nie czepiać!
Czekam niecierpliwie na przemówienie, w ramach kampanii wyborczej, Kaczyńskiego Jarosława z Wawelu. To jest sceneria w sam raz, by poruszyć serca i sentymentalne dusze obywateli... Myślę sobie... Kurczę, Jasna Góra byłaby lepsza, nie(?) Moje pisanie niczego nie zmieni, za "malutki" jestem. Ale zawsze mogę odwołać się do tego co napisałem, by stwierdzić, że... (?) Chyba jednak racja będzie po mojej stronie. Wierzę, że nie damy się "zbajerować", zmanipulować", omamić...
Moje współczucie dla Wszystkich, którzy pozostają w bólu po stracie swoich NAJBLIŻSZYCH jest szczere i nie wymuszone!!!
Porożem się kłaniam!
Już nie pamiętamy, kto wykazał się osobistą kulturą przekazując obywatelowi wiadomość - informację: "spieprzaj dziadu". Ten "drobiazg" dobitnie określa stosunek obywatela do obywatela, określa jednoznacznie!!! I proszę nie przekonywać mnie o chwilowym napięciu, pośpiechu, stresie spowodowanym... itd. Nie piszę negatywnie o zmarłym tragicznie ojcu, sąsiedzie, mężu (także tragicznie zmarłej żony)- lecz o POLITYKU! I proszę się mnie w tym momencie nie czepiać!
Czekam niecierpliwie na przemówienie, w ramach kampanii wyborczej, Kaczyńskiego Jarosława z Wawelu. To jest sceneria w sam raz, by poruszyć serca i sentymentalne dusze obywateli... Myślę sobie... Kurczę, Jasna Góra byłaby lepsza, nie(?) Moje pisanie niczego nie zmieni, za "malutki" jestem. Ale zawsze mogę odwołać się do tego co napisałem, by stwierdzić, że... (?) Chyba jednak racja będzie po mojej stronie. Wierzę, że nie damy się "zbajerować", zmanipulować", omamić...
Moje współczucie dla Wszystkich, którzy pozostają w bólu po stracie swoich NAJBLIŻSZYCH jest szczere i nie wymuszone!!!
Porożem się kłaniam!
sobota, 17 kwietnia 2010
Sobota !!!
17.58 I to, co widzę na ekranie Tv jest prawdziwym POŻEGNANIEM PARY PREZYDENCKIEJ i OFIAR katastrofy!!! Teraz kierują się w stronę Świątyni Opatrzności Bożej i tam powinni pozostać!!! Z ostatnim Królem Polski, z I. Mościckim... Ech, co ja będę pisał... Wawel podzielił i już !!!
Etykiety:
rozczarowanie,
smutek,
tragedia,
żal,
żałoba
piątek, 16 kwietnia 2010
czwartek, 15 kwietnia 2010
Rozczarowany? Nie !!!

I po żałobie! W tym kraju nie może być normalnie!!! Wawel podzielił i na nic nie zdadzą się nawoływania do spokoju. Nikt mi nie wmówi, że była to wola Rodziny!!! To jest decyzja "blizniaka", który w ramach akcji wyborczej na prezydenta będzie co tydzień na Wawelu leżał "plackiem krzyżowym" przy, przed lub obok sarkofagu!!!
Zaskoczony jestem niezrozumiałą decyzją władz Kocioła! Co!? Nie jestem Patriotą? A, jestem!!! Moim zdaniem powinni spoczywać w bardzo dostojnym miejscu w Warszawie, w STOLICY naszego KRAJU!!! Do cholery!!!
A, Wawel "należy" się PAPIEŻOWI !!! I o tym dumajmy !!! O to walczmy!!!
poniedziałek, 12 kwietnia 2010
Fatalnie!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)