niedziela, 30 maja 2010
piątek, 28 maja 2010
O! Magdalena...
Można spiewać tekst Jacka Kaczmarskiego nawet obierając kartofle... ziemniaki jak kto woli. Był sobie konkurs poświęcony Bardowi. Szanowne Jury preferowało jedynie słuszne wykonania! Dyg! Nazywam się... Zaśpiewam to i to... Po wykonaniu znowu - dyg!!! O! Magdalena wyszła, usiadła na schodkach i zaśpiewała... Chyba się nie spodobała. Ale niemiłosiernie "szepleniący" szkolny idol - tak, nad wyraz... Kłaniał się i przedstawiał mimo, że go wszyscy znali...
środa, 19 maja 2010
Eureka...
Okazuje się, że poranki są bardzo miłe i uspakajające! Pod jednym warunkiem! Nie "walisz" do pracy z wywieszonym ozorem ale tuptasz na spacerze z "Biegunem"(husky).
wtorek, 11 maja 2010
Oto prawda...(!)
W przemowie do "Braci Moskali" Jarosław K. widzi swojego Brata na Placu Czerwonym oglądającego defiladę żołnierzy Polskich i myślącego o milionach poległych żołnierzy rosyjskich! Coś z Napoleonem się pomyliło... Bo mi na pewno nie! Proszę uważnie posłuchać początku wypowiedzi!!! Jeszcze brakuje by mówić, że poległ był walcząc o Słuszną Sprawę, a nie zginął w katastrofie!!! Na marginesie! Jakie prawo lotnicze pozwala postronnej osobie przebywać w kabinie pilotów podczas manewru lądowania??? No, chyba, że był to osobisty sekretarz Prezydenta lub jakiś generał sił zbrojnych... Na czyje polecenie i z jakim rozkazem!? Że ktoś był jest faktem udowodnionym i nie podlega dyskusji!!!
Etykiety:
katastrofa,
lot,
obłuda,
prezydent,
pytania
czwartek, 6 maja 2010
Jacques Brel - La Quete
Nie potrzeba walić "operowym" zadęciem, by oddać, przekazać wszystko, do ostatniego tchnienia!!!
środa, 5 maja 2010
Budka Suflera Bal wszystkich świętych
W sam raz na dzień dzisiejszy! Już po żałobie, czas na "chocholi taniec".
Chocholi taniec nad...
Wsparcie emocjonalne czy polityczne? Kurczę, wsparcie to wsparcie i już!!! Teraz mamy parę: "Marta i jej stryj" - familijnie, rodzinnie, świetlanie... Aż mi się... przesłodko się robi!
sobota, 1 maja 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)