środa, 19 maja 2010

Eureka...

       Okazuje się, że poranki są bardzo miłe i uspakajające! Pod jednym warunkiem! Nie "walisz" do pracy z wywieszonym ozorem ale tuptasz na spacerze z "Biegunem"(husky).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz